Wydaje się, iż obecne władze Białegostoku w efekcie doprowadzą poprzez swoje działania do pojawienia się próby efektywnego zablokowania budowy lotniska pasażerskiego / regionalnego dla ludności , a to -moim zdaniem - poprzez forsowanie pobudowania na terenie lokalnego lotniska Krywlany jedynie drogi stratowej o dlugości 1400 metrów.
Co więcej, stosdowny przetarg ogłoszono i przeprowadzono podobno w ciagu jednego tylko dnia. Jak podaje jeden z portali
"W biuletynie informacji publicznej nie widać /.../było żadnego ogłoszenia, tylko to z 23 września [2015roku], które opublikowano na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Białymstoku, o godz. 14:52. I w tym samym dniu wypłynęły dwie oferty, a także w tym samym dniu zastępca Prezydenta Białegostoku – /.../ podpisał dokument o wyborze Innebo Group sp. z o.o. na wykonawcę dokumentacji projektowej. Przynajmniej w biuletynie informacji publicznej, gdzie powinny znajdować się wszelkie dokumenty dotyczące przetargu, żadnych ogłoszeń o przetargu nie ma, mimo że zgodnie z prawem – powinny być."
Jeżeli załozyć, iż urząd kończy formalnie swoja pracę zazwyczaj o godzinie 15,30 (i jesli oczywiście podane informacje są w pełni wiarygodne), dawałoby to maksymalnie 38 minut od zgłoszenia zapotrzebowania, do zlożenia ofert, i wyboru najkorzystniejszej z nich.
Przy okazji wskaza wypada, iż poodbne próby -moim zdaniem - ograniczenia parametrów lotniska dla Biełegostoku zaostały już zablokowanie w dniu 6 lipca 2007 roku prezes Urząd Lotnictwa Cywilnego, który odmówił wówczas uzgodnienia planu zagospodarowania przestrzennego przewidującego budowę portu lotniczego na Krywlanach na tych skandalicznych -obecnie ponownie forsowanych - warunkach. Pisano wówczas:
„Lotnisko Krywlany zostało ujęte w przygotowanym przez ministra transportu i przyjętym przez Radę Ministrów w dniu 8 maja 2007 r. ˝Programie rozwoju sieci lotnisk i lotniczych urządzeń naziemnych˝ jako lotnisko regionalne, które w warunkach polskich ma charakter lotniska o kodzie referencyjnym 4D. Biorąc pod uwagę wielkość typowych statków powietrznych użytkowanych w komunikacji regionalnej, wymagana minimalna długość drogi startowej wynosi 2000 m. (…) Infrastruktura techniczna lotniska powinna zapewniać przyjęcie samolotów odrzutowych średniego zasięgu, zabierających na pokład 150 pasażerów (np. Boeing B 737) oraz obsługę terminalową co najmniej 250 000 pasażerów w ciągu roku. Przedmiotowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje budowę drogi startowej o długości 1400 m i szerokości 30 m (…), a więc jedynie dla statków powietrznych turbośmigłowych o pojemności ok. 50 pasażerów oraz dla małych, dyspozycyjnych samolotów odrzutowych.
Należy zaznaczyć, że plan zagospodarowania przestrzennego powinien zawierać docelowe parametry lotniska, tj. długość drogi startowej, pola wzlotu, płaszczyzny podejścia itd., a więc dla lotniska co najmniej kodu 4D. [sic sic sic] Przedstawiony projekt planu zagospodarowania przestrzennego tych elementów nie zawiera”.
por. http://dziendobry.bialystok.pl/zuch-prezydent-przetarg-za-ponad-milion-zlotych-oglosil-i-rozstrzygnal-w-jeden-dzien/
por też o kolei:
http://niezalezna.pl/71956-przewozy-regionalne-zawieszaja-polaczenia-zamykaja-polakom-ze-wschodu-droge-do-polski